"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a
"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

Życie jest wielkim darem Bożym,

jak chcesz je wykorzystać?

Pomyśl, Pomódl się i Podejmij decyzję!!!

bł. ks. Jakub Alberione

…wspieramy Cię naszą modlitwą i posługą…
UCZENNICE BOSKIEGO MISTRZA

czwartek, 27 lutego 2014

Światło Słowa Bożego

PIĄTEK VII TYGODNIA ZWYKŁEGO, ROK II

Z Ewangelii według świętego Marka (Mk 10,1-12)
Jezus przeszedł w granice Judei i Zajordania. Tłumy znowu ściągały do Niego i znowu je nauczał, jak miał zwyczaj. Przystąpili do Niego faryzeusze i chcąc Go wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi oddalić żonę. Odpowiadając zapytał ich: „Co wam nakazał Mojżesz?” Oni rzekli: „Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić”. Wówczas Jezus rzekł do nich: „Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych napisał wam to przykazanie. Lecz na początku stworzenia Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, tego człowiek nich nie rozdziela”. W domu uczniowie raz jeszcze pytali Go o to. Powiedział im: „Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej. I jeśli żona opuści swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo”.

KOMENTARZ
            Pan Jezus przypomina nam dziś źródło nierozerwalności małżeństwa. Wraca do początku stworzenia i przywołuje zamysł Boga. Stwórca stwarzając człowieka jako mężczyznę i kobietę zechciał, aby ich wzajemne oddanie się sobie było trwałe, by czyniło z nich jedno ciało. Każda miłość chce być trwała i albo taka jest, albo jej w ogóle nie ma. Nie istnieje miłość na jakiś czas. Chrystus wskazuje faryzeuszom, którzy – chcąc Go wystawić na próbę – powoływali się na prawo Mojżeszowe pozwalające im oddalić żonę, iż to ich własna zatwardziałość była motywem tego pozwolenia. Mojżesz chciał tym prawem ograniczyć szkody płynące z rozwodu, a nie zatwierdzić rozwód i zmienić w ten sposób Boży zamysł. Zatwardziałość serca sprawia, że człowiek zamiast nawrócić swoje serce ku Słowu Bożemu, próbuje „nawrócić” Boże Słowo ku swojemu twardemu i nie potrafiącemu już kochać jak Bóg sercu. Ustanowienie nierozerwalności małżeństwa to przecież w rzeczywistości wezwanie Stwórcy do miłowania drugiego człowieka tak, jak nas miłuje sam Bóg: trwale i nieodwołalnie, całkowicie, bezinteresownie, niezależnie od naszych czynów… Św. Paweł mówi, iż ta tajemnica jedności i nierozerwalności ukazana jest w pełni w relacji Chrystusa do Kościoła. Małżeństwo chrześcijańskie jest jej obrazem, podobnie jak i dziewictwo. Wszyscy swoim życiem mamy ukazywać wierność i totalność miłości Boga objawionej w Jezusie Chrystusie, niezależnie od drogi życia, która podążamy.
            Jakie jest moje doświadczenie wiernej, bezinteresownej i nieodwołalnej miłości Boga? Jak kocham moich bliźnich? Czy w moich myślach, pragnieniach i czynach jaśnieje piękno Chrystusowej miłości? Chrystus przecież umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie (zob. Ga 2,20). On mocą swojego Ducha uzdalnia mnie do takiej samej miłości (zob. Rz 5,5; Ga 5,22)…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz