"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a
"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

Życie jest wielkim darem Bożym,

jak chcesz je wykorzystać?

Pomyśl, Pomódl się i Podejmij decyzję!!!

bł. ks. Jakub Alberione

…wspieramy Cię naszą modlitwą i posługą…
UCZENNICE BOSKIEGO MISTRZA

sobota, 4 stycznia 2014

Światło Słowa Bożego

II NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

PIERWSZE CZYTANIE (Syr 24,1-2.8-12)
Mądrość Boża mieszka w Jego ludzie

Czytanie z Księgi Syracydesa
Mądrość wychwala sama siebie,
chlubi się pośród swego ludu.
Otwiera swe usta na zgromadzeniu Najwyższego
i ukazuje się dumnie przed Jego potęgą:
Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego,
Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie
i rzekł: „W Jakubie rozbij namiot
i w Izraelu obejmij dziedzictwo”.
Przed wiekami, na samym początku mię stworzył
i już nigdy istnieć nie przestanę.
W świętym przybytku, w Jego obecności,
zaczęłam pełnić świętą służbę
i przez to na Syjonie mocno stanęłam.
Podobnie w mieście umiłowanym dał mi odpoczynek,
w Jeruzalem jest moja władza.
Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie,
w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie.
Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 147,12-13,14-15,19-20)

Refren: Słowo Wcielone wśród nas zamieszkało.
Chwal, Jerozolimo, Pana, *
wysławiaj twego Boga, Syjonie.
Umacnia bowiem zawory bram twoich *
i błogosławi synom twoim w tobie.

Zapewnia pokój twoim granicom *
i wyborną pszenicą hojnie ciebie darzy.
Śle swe polecenia na krańce ziemi *
i szybko mknie Jego słowo.

Oznajmił swoje słowo Jakubowi, *
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
Nie uczynił tego dla innych narodów. *
Nie oznajmił im swoich wyroków.

DRUGIE CZYTANIE (Ef 1,3-6.15-18)
Bóg przeznaczył nas na przybrane dzieci

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan
Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. Przeto i ja usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznawaniu Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca, tak byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych.
Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (1 Tm 3,16)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Chrystus został ogłoszony narodom,
znalazł wiarę w świecie, Jemu chwała na wieki.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (J 1,1-18)
Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami

Słowa Ewangelii według świętego Jana
Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
Pojawił się człowiek posłany przez Boga,
Jan mu było na imię.
Przyszedł on na świadectwo,
aby zaświadczyć o Światłości,
by wszyscy uwierzyli przez niego.
Nie był on światłością,
lecz posłanym, aby zaświadczyć o Światłości.
Była Światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi.
Na świecie było Słowo,
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał.
Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi,
tym, którzy wierzą w imię Jego,
którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili.
Słowo stało się ciałem
i zamieszkało między nami.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy.
Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: „Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
Oto słowo Pańskie.

KOMENTARZ
            „Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami”. W jakim celu? Aby dać wszystkim, którzy je przyjmą moc stania się dziećmi Bożymi. Człowiek – stworzenie umiłowane przez Boga, staje się we wcielonym Synu Bożym, umiłowanym dzieckiem. Potrzeba nam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Boga, aby odkryć ogrom tej łaski, aby poznać ogrom tych dóbr, do których zostaliśmy powołani: być synem i współdziedzicem królestwa (zob. Ga 4,7). O to prosi dla nas i dziś św. Paweł tak, jak podczas swego życia na ziemi prosił o to dla wierzących.
Każdy człowiek został tak samo umiłowany i nikt nie jest pozbawiony miłości Ojca, bo ta miłość przyszła do każdego w Chrystusie. On jest najbardziej konkretnym objawieniem miłości Boga do nas: „tak Bóg umiłował świat, że dał swojego jednorodzonego Syna” (J 3,16) Największą nędzą człowieka nie jest brak czegokolwiek, ale brak miłości, jest życie bez poznania miłości Boga objawionej w Chrystusie i umieranie bez przyjęcia zbawienia, które dokonał. Największym zagubieniem jest trwanie w ciemności, podczas gdy nawiedziło już nas z wysoka Wschodzące Słońce, które nigdy nie zachodzi – Chrystus.
Bóg Ojciec wiedział, jak trudno będzie niektórym otworzyć się na tę Światłość, którą jest Jego Syn, jak trudno będzie im przyjąć Go, jak trudno będzie im stać się dzieckiem... Dlatego też Bóg wraz z posłaniem na świat swego Syna, posyła świadka – Jana Chrzciciela – aby wszyscy uwierzyli dzięki jego świadectwu. Potem Jezus pośle apostołów, aby szli na cały świat i czynili Jego uczniami wszystkie narody (Mt 28,19), następnie Pawła i innych. Potrzeba nam dziś spojrzeć na siebie samego, jako na jednego z posłanych i powołanych do dawania świadectwa tam, gdzie się znajdujemy. Dopóki istnieje choć jeden człowiek, który nie jest uczniem Chrystusa, który nie promieniuje Jego światłem, który nie żyje Jego życiem potrzeba nam świadczyć.  
Na czym polega owe dawanie świadectwa? Jest ono nie tyle słowem, co świadectwem wzajemnej miłości, bo jak powiedział sam Chrystus: „po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będziecie się wzajemnie miłować” (J,13,35). Serc nie przemienią słowa, lecz miłość.
Jakim jestem świadkiem Chrystusa? Czy miłość Boża dociera przeze mnie do innych, zwłaszcza do tych, którzy żyją obok mnie? 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz