"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a
"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

Życie jest wielkim darem Bożym,

jak chcesz je wykorzystać?

Pomyśl, Pomódl się i Podejmij decyzję!!!

bł. ks. Jakub Alberione

…wspieramy Cię naszą modlitwą i posługą…
UCZENNICE BOSKIEGO MISTRZA

środa, 26 marca 2014

Światło Słowa Bożego

CZWARTEK III TYGODNIA WIELKIEGO POSTU

PIERWSZE CZYTANIE  (Jr 7,23-28)
Niewierność wybranego ludu

Czytanie z Księgi proroka Jeremiasza
To mówi Pan: „Dałem im przykazanie: «Słuchajcie głosu mojego, a będę wam Bogiem, wy zaś będziecie Mi narodem. Chodźcie każdą drogą, którą wam rozkażę, aby się wam dobrze powodziło». Ale nie usłuchali ani nie chcieli słuchać i poszli według zatwardziałości swego przewrotnego serca; odwrócili się plecami, a nie twarzą. Od dnia, kiedy przodkowie wasi wyszli z ziemi egipskiej, do dnia dzisiejszego posyłałem wam wszystkie moje sługi, proroków, bezustannie, lecz nie usłuchali Mnie ani nie nadstawiali swych uszu. Uczynili twardym swój kark, stali się gorszymi niż ich przodkowie. Powiesz im wszystkie te słowa, ale cię nie usłuchają; będziesz wołał do nich, lecz nie dadzą ci odpowiedzi. I odezwiesz się do nich: «To jest naród, który nie usłuchał głosu Pana, swego Boga, i nie przyjął pouczenia. Przepadła wierność, znikła z ich ust»”.
Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY  (Ps 95,1-2.6-7ab.7c-9)

Refren: Kiedy Bóg mówi, nie gardź Jego słowem.

Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, *
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia.
Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, *
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.

Przyjdźcie, uwielbiajmy Go padając na twarze, *
zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem, *
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.

Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego: +
„Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba, *
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie Mnie kusili wasi ojcowie, *
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła”.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ  (Jl 2,13)

Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.
Nawróćcie się do Boga waszego,
On bowiem jest łaskawy i miłosierny.
Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.

EWANGELIA  (Łk 11,14-23)
Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza
Jezus wyrzucał złego ducha, który był niemy. A gdy zły duch wyszedł, niemy zaczął mówić i tłumy były zdumione. Lecz niektórzy z nich rzekli: „Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy”. Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba. On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: „Każde królestwo wewnętrznie rozdarte pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i szatan sam przeciw sobie wewnętrznie jest rozdwojony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże. Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze wszystką broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda. Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza”.
Oto słowo Pańskie.

KOMENTARZ
W dzisiejszym pierwszym czytaniu słyszymy jak Bóg żali się na niewierność swojego ludu, który już nie słucha Jego głosu, nie daje Mu odpowiedzi, odwraca się plecami, a nie twarzą… Pan z miłości mówi do swego ludu i poucza go, ale ten lud pozostaje zatwardziały na Bożą obecność i działanie. Bóg pragnie zobaczyć twarz człowieka – tzn. spotkać się z nim w całej prawdzie – ale człowiek odwraca się plecami, nie chce zobaczyć prawdy o sobie i o Bogu.
Podobne zachowanie człowieka dostrzegamy w dzisiejszym fragmencie Ewangelii. Jezus wyrzuca złego ducha, uwalnia człowieka od jego wpływu i choć tłumy się zdumiewają, to jednak są i tacy, którzy widząc to, oskarżają Jezusa o działanie mocą Belzebuba – przywódcy złych duchów. To ze względu na owych „oskarżycieli” – jak podkreśli ewangelista Marek w tekście paralelnym do dzisiejszej Ewangelii (zob. Mk 3,22-23) – Syn Boży wypowiada słowa, które dziś słyszymy z Jego ust. Pan Jezus daje im tak jasne przykłady obrazujące absurdalność ich oskarżeń, że zdaje się, iż nie pozostaje im nic innego, jak tylko zmienić swoje zdanie o Nim i uznać działanie Boga przez jego Osobę. Ale Ewangelia nic nie mówi o zmianie ich nastawienia. Z dalszego losu Jezusa widzimy, iż ludzie ci musieli pozostać w swojej zatwardziałości, skoro został ukrzyżowany (zob. 1Kor 2,7). Jednakże Chrystus trzeciego dnia zmartwychwstał, okazując iż jest mocniejszy od wszystkich przeciwników człowieka (zob. Kol 2,13-15).
Ileż razy słowo Boga także dla nas jest tak jasne, że nie mamy wątpliwości, iż nasze sądy i postępowanie nie jest z Nim zgodne, a więc nie jest zgodne z pragnieniem Boga, nie ma nic wspólnego z Bożą drogą, a mimo to zaprzeczamy temu i trwamy przy swoim, zamykamy się na prawdę, która chce do nas dotrzeć i nas uwolnić (zob. J 8,31-32). Także w naszym sercu jest cząstka tej przewrotności, także my czasem odwracamy swoją twarz od Boga i nie chcemy – lub nie potrafimy – być posłuszni Jego słowom. To jest właśnie największym wewnętrznym rozdarciem: stać wobec prawdy, ale nie dopuszczać jej do siebie, nie otwierać się na nią i na pustym miejscu – pozostałym po niej we wnętrzu – tworzyć sobie nieprawdziwe przekonania, fałszywe pragnienia, obierać złudne cele, od których nie chce się odstąpić. Obyśmy dziś pozwolili Bogu znaleźć nas w naszej zatwardziałości, w naszym wewnętrznym rozdarciu między wiedzą o dobru, a bezsiłą do wykonywania go (zob. Rz 7,15-25). On jest mocniejszy od wszystkiego, co nas wewnętrznie rozdziera, mocniejszy od szatana, od śmierci, od każdego naszego grzechu, także od naszej zatwardziałości, przewrotności, uporu… ponieważ umarł i zmartwychwstał! Niech i w nas Pan okaże moc swego ramienia, abyśmy wielbili Go w Jego nieskończonym miłosierdziu (zob. Łk 1,49-51).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz