"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a
"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

Życie jest wielkim darem Bożym,

jak chcesz je wykorzystać?

Pomyśl, Pomódl się i Podejmij decyzję!!!

bł. ks. Jakub Alberione

…wspieramy Cię naszą modlitwą i posługą…
UCZENNICE BOSKIEGO MISTRZA

sobota, 1 lutego 2014

Światło Słowa Bożego

OFIAROWANIE PAŃSKIE – ŚWIĘTO

PIERWSZE CZYTANIE  (Ml 3,1-4)
Przybędzie do swojej świątyni Pan, którego oczekujecie

Czytanie z Księgi proroka Malachiasza
To mówi Pan Bóg: „Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy się ukaże? Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe. Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem, jak za dawnych dni i lat starożytnych”.
Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY  (Ps 24,7-8.9-10)

Refren: Pan Bóg Zastępów, On jest Królem chwały.

Bramy, podnieście swe szczyty, +
unieście się odwieczne podwoje, *
aby mógł wkroczyć Król chwały.
Kto jest tym Królem chwały? +
Pan dzielny i potężny, *
Pan potężny w boju.

Bramy, podnieście swe szczyty, +
unieście się odwieczne podwoje, *
aby mógł wkroczyć Król chwały.
Kto jest tym Królem chwały? *
Pan Zastępów: On jest Królem chwały.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ  (Łk 2,32)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Światło na oświecenie pogan
i chwała ludu Twego, Izraela.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA DŁUŻSZA (Łk 2,22-40)
Ofiarowanie Jezusa w świątyni

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż nie zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: „Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela”. A Jego ojciec i matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”. Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim.
Oto słowo Pańskie.

KOMENTARZ
            Maryja i Józef przynoszą Dziecię Jezus do świątyni, aby je ofiarować Panu. Mesjasz tak długo wyczekiwany przez Izrael wreszcie przybywa i spotyka się ze swoim ludem. Święto ofiarowania Jezusa w świątyni staje się dla ludzi świętem spotkania z Bogiem. Jednakże chociaż Bóg przyszedł do wszystkich, to widzimy podczas tego ofiarowania, że tylko nieliczni przyszli do Niego. Dlaczego? Ponieważ przychodzącego Zbawiciela rozpoznać może jedynie ten, kto jest zjednoczony z Duchem Świętym. Takim człowiekiem był właśnie starzec Symeon. Czemu akurat on otrzymał Ducha Świętego, który uzdolnił go do rozpoznania Chrystusa wśród tak wielu dzieci przynoszonych do świątyni? Otóż – jak to zaznacza ewangelista – Symeon był człowiekiem prawym i pobożnym, a tylko taki człowiek jest w stanie przyjąć dar Ducha Świętego. Grzech bowiem zamyka drogę do mądrości: „Umiłujcie sprawiedliwość, myślcie o Panu właściwie i szukajcie Go w prostocie serca! Daje się bowiem znaleźć tym, co Go nie wystawiają na próbę, objawia się takim, którym nie brak wiary w Niego. Bo przewrotne myśli oddzielają od Boga, a Moc, gdy ją wystawiają na próbę, karci niemądrych. Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną, nie zamieszka w ciele zaprzedanym grzechowi. Święty Duch karności ujdzie przed obłudą, usunie się od niemądrych myśli, wypłoszy Go nadejście nieprawości (Mdr 1,1-5).
       Św. Łukasz opisując relację Ducha Świętego do Symeona podaje, że Duch Św. był z Symeonem (spoczywał na nim), objawił mu Bożą tajemnicę i kierował jego krokami. Patrząc z kolei od strony Symeona widzimy, że ów starzec przyjął Ducha Świętego, słuchał Go i pozwalał się Jemu prowadzić. W takim postępowaniu tkwi cała tajemnica spotkania człowieka z nieustannie przychodzącym do niego Bogiem. Nikt o własnych siłach nie odkryje obecności Boga, nie usłyszy Jego słów, nie pójdzie za Nim. Bóg jest zawsze pierwszy: pierwszy przychodzi do człowieka i uzdalnia go do odkrycia swej bliskości.
Obchodząc dziś światowy dzień życia konsekrowanego widzimy w osobie Symeona człowieka czystego, ubogiego i posłusznego. To Przyjmowanie Ducha Świętego czyniło go coraz bardziej czystym, słuchanie Go – coraz bardziej ubogim, a pozwalanie Mu na prowadzenie – coraz bardziej posłusznym. Jednakże Duch Święty pragnie i może nie tylko osoby konsekrowane uczynić ludźmi czystymi, ubogimi i posłusznymi, ale także każdego z nas, którzy zostaliśmy ochrzczeni. Nie wszyscy ślubujemy zachowywanie tych trzech ewangelicznych rad, ale wszyscy bez wyjątku jesteśmy wezwani do ich praktykowania już na mocy przyjętego sakramentu chrztu św. Duch Święty pragnie i może ukształtować w każdym z nas dojrzałą osobę Jezusa Chrystusa, sprawić, aby Syn Boży był w nas widzialny, a Chrystus jest właśnie czysty, ubogi i posłuszny.   
Czy jestem człowiekiem zawsze gotowym na nieustanne przyjmowanie Ducha Świętego, a więc człowiekiem prawym i pobożnym? Jakie są moje myśli, uczucia i czyny? Czy Duch Święty znajduje dla siebie miejsce w moim sercu, czy może przemawiać do mojego umysłu, czy może prowadzić moją wolę? Jakie jest moje wzrastanie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie jako chrześcijanina?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz