"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a
"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

Życie jest wielkim darem Bożym,

jak chcesz je wykorzystać?

Pomyśl, Pomódl się i Podejmij decyzję!!!

bł. ks. Jakub Alberione

…wspieramy Cię naszą modlitwą i posługą…
UCZENNICE BOSKIEGO MISTRZA

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Światło Słowa Bożego

7 STYCZNIA

Z Ewangelii według świętego Mateusza (Mt 4,12-17.23-25)
Gdy Jezus usłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: „Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego. Droga morska, Zajordanie, Galileja pogan. Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło”. Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. I obchodził Jezus całą Galileję, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu. A wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii. Przynoszono więc do Niego wszystkich cierpiących, których dręczyły rozmaite choroby i dolegliwości, opętanych, epileptyków i paralityków, a On ich uzdrawiał. I szły za Nim liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania.

KOMENTARZ
            „Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło”, ponieważ przyszedł Jezus. Każdy z nas należy do tego ludu, pogrążonego w ciemności i trwającego w bezruchu, jeśli nie otworzy się na światło przychodzące w osobie Chrystusa. Jakże bowiem można poruszać się w ciemności bez światła, pozostaje tylko siedzieć. Jezus przyszedł jako Światło i zaczął nauczać. Pierwsze Jego słowa skierowane do tego „ludu” – a więc i do każdego z nas – to: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. Greckie słowo metanoia – tłumaczone na język polski jako nawrócenie – oznacza dokładnie zmianę myślenia. Dlaczego Pan Jezus wzywa nas w pierwszej kolejności do zmiany mentalności, a nie do odwrócenia się najpierw od swego grzesznego postępowania, do zmiany swoich sposobów działania?
Otóż dlatego, że to nasz umysł posiadający błędne myślenie jest przyczyną wszelkiego zła, jakie czynimy naszą wolą. Wola sama z siebie jest ślepa i w pierwszej kolejności prowadzą ją właśnie nasze myśli. Każdy grzech człowieka rodzi się najpierw w jego umyśle. To widzimy już przy pierwszej pokusie w raju (zob. Rdz 3). Adam i Ewa zgrzeszyli nie dlatego, że zostali zwabieni przez jakąś rzecz zewnętrzną, ale dlatego, że wąż zmienił ich ideę odnośnie Boga. Diabeł ukazał im Boga, jako tego, który nie powiedział im całej prawdy, który ukrył przed nimi najlepszą cząstkę: nie powiedział im tego, że jeśli zjedzą owoc staną się tacy jak On. Szatan zaczyna kuszenie nie od czego innego jak właśnie od umysłu, od tworzenia błędnych sądów, opinii, myśli o Bogu. Jaka myśl, takie i działanie: jeśli mam błędną ideę, to i moje działanie będzie błędne, a jeśli moje myślenie jest prawidłowe, zgodne z prawdą Bożą, to również moje działanie będzie dobre. Jeśli mamy błędne myśli, to możemy chcieć być dobrzy, kochający, pokorni… itd., możemy chcieć całym sobą naśladować Jezusa, ale nam się to nigdy nie uda. Dlatego pierwszym krokiem – o którym przypomina dziś Jezus – do przyjęcia królestwa Bożego jest zmiana myślenia: „zmieniajcie myślenie, zbliżyło się bowiem królestwo niebios”. Potrzeba najpierw uzdrowić nasz umysł z błędów, które są skutkiem grzechu pierworodnego. Nie możemy uzdrowić go sami. Jedynie prawda słów Jezusa ma moc uleczyć nas umysł z wszelkich błędów i przewrotności. Chrystus zaczął nauczać i leczyć wszelkie choroby i słabości, także choroby naszego umysłu. Prawda o Bogu jako dobrym Ojcu – którą objawia Jezus – leczy nasz umysł z wszelkich chorych i błędnych idei, jakie zasiewa w nas diabeł.
            Potrzeba nam zatem zastanowić się nie tyle nad tym, co i jak robimy, ale przede wszystkim nad tym co i jak myślimy. Jakie są moje idee? Co myślę o Bogu, o bogactwie, kulturze, zdrowiu, chorobie, talentach, ubóstwie, przebaczeniu, miłości, posłuszeństwie, prawie, życiu, śmierci, krzywdzie, gniewie, wypadkach, sukcesie, porażce… itd. Czy to moje myślenie jest takie jak Jezusa? Czy oceniam i patrzę na rzeczywistość i na dobra tak jak On je widział i oceniał?
Nawrócenie będące zmianą myślenia prowadzi do tego, że mój umysł zaczyna funkcjonować jak umysł Jezusa, tzn. nie tyle ja ciągle myślę o Jezusie, czy też staram się o Nim pamiętać, ale znacznie więcej: moje myśli i poglądy są coraz bardziej tożsame z Jego myślami i poglądami. Wówczas Jezus Prawda żyje w moim umyśle, On sam zaczyna myśleć we mnie i dopiero wtedy prawdziwie zaczynam miłować Boga swoim umysłem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz