Podczas, gdy Lectio zatrzymuje nas na tekście, to w medytacji zastanawiamy się nad uczuciami, działaniami i postawami. Zastanawiamy się nad postawami Boga wobec człowieka: miłosierdzie, wierność, sprawiedliwość itd. Albo nad postawami człowieka wobec Boga: tymi pozytywnymi, jak: skrucha, wdzięczność, i tymi negatywnymi, jak: kłamstwo, tchórzostwo, zdrada, lęk itd.
Te wartości stają się podstawą rozeznania mojej sytuacji osobistej.
Pytam siebie: jak je przeżywam, jak je widzę, jak się w nich czuję i jak wchodzę w kontakt z dynamiką uczuć, które obecne są w tekście.
Pytam siebie: jak je przeżywam, jak je widzę, jak się w nich czuję i jak wchodzę w kontakt z dynamiką uczuć, które obecne są w tekście.
To nie badanie tekstu, ale zatrzymanie się na konkretnym słowie, scenie, problemie, zachowaniu w odniesieniu do mojego życia.
Ważne, aby nie spieszyć się, nie chcieć na siłę dojść do jakichkolwiek wniosków, bo to nie jest tylko sprawa wysiłku intelektu.
- Co przez ten tekst Bóg mówi do mnie?
- w czym widzę podobieństwo, a w czym różnice pomiędzy sytuacją ukazaną w tekście biblijnym, a moim życiem, moim "Dziś"?
- w czym to Słowo jest dla mnie Dobrą Nowiną?
- do jakiej zmiany mojego sposobu myślenia czy postępowania zachęca mnie to Słowo?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz