Życie jest piękne... bo jest szkołą służby!
Bóg dał nam przepis na piękne życie: służba! I nie zawsze tu chodzi o taką służbę, która powoduje smutek i ciągłe spalanie się ponad siły. Jezus uczy nas, że służba nie jest prosta, ale ostatecznie przynosi szczęście i On sam daje moc by jej podołać. Tyle razy w czasie Swojej misji na Ziemi pocieszał ubogich, przytulał i uzdrawiał chorych... Ropiejące rany trędowatych może z Miłością i radością opatrzeć tylko człowiek rozkochany w Stwórcy. My wierzymy, że naszym powołaniem jest także służba najmniejszym i najbardziej bezbronnym.
Przypomnij sobię własną mamę... zawsze była obok Ciebie. To było takie oczywiste. Ona, Twój ojciec i inni najbliżsi. Wszyscy i w każdej chwili gotowi na zaspokajanie woich potrzeb. Gdy tylko usłyszeli Twój płacz, od razu biegli by przyjść Ci z pomocą. Każda niedogodność, która ujawniała się przez Twój płacz była najczęściej przez nich zaspokajana.
Gdy dorastałeś, a jeszcze bardziej gdy już zostałeś dorosłym, zauważyłeś, że to nie jest wcale takie oczywiste. Nie wszyscy i nie zawsze chcą Ci przyjść z pomocą. Niektórzy nawet - spostrzegłeś to bardzo boleśnie - raczej wręcz chcą Ci dokuczyć, zaszkodzić, zepsuć Twój świat. Musisz teraz często liczyć na siebie, a na dodatek coraz więcej wokół Ciebie ludzi którzy liczą nawoje zaangażowanie i pomoc. Teraz Ty jesteś za innych odpowiedzialny.
Panie! Naucz mnie odwagi angażowania się w życie innych. Niech pamięć doświadczonej dobroci i miłości rozpali me serce pragnieniem dawania siebie - i wszystkiego co jest moje - spotkanym na drogach mego życia braciom i siostrom. Niech się nie lękam kochać innych.
Pamiętaj o modlitwie Koronką do Bożego Miłosierdzia lub Różańcem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz