"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a
"Chodźcie i zobaczcie..." J 1,39a

Życie jest wielkim darem Bożym,

jak chcesz je wykorzystać?

Pomyśl, Pomódl się i Podejmij decyzję!!!

bł. ks. Jakub Alberione

…wspieramy Cię naszą modlitwą i posługą…
UCZENNICE BOSKIEGO MISTRZA

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Światło Słowa Bożego

WTOREK II TYGODNIA ZWYKŁEGO, ROK II
WSPOMNIENIE ŚW. AGNIESZKI, DZIEWICY I MĘCZENNICY

Z Ewangelii według świętego Marka (Mk 2,23-28)
Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze rzekli do Niego: „Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?”. On im odpowiedział: „Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom”. I dodał: „To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu”.

KOMENTARZ
Widzimy dziś uczniów, którzy idąc z Jezusem pośród zbóż zaczęli zrywać kłosy. Faryzeusze odbierają to, jako robienie tego, co jest zabronione w szabat. Oni skupiają się jedynie na zewnętrznym czynie uczniów i już nie obchodzi ich powód, dla którego uczniowie zrywają kłosy. Pan Jezus natomiast nie zatrzymuje się na tym, co zewnętrzne, lecz patrzy na to, z czego wypływa takie postępowanie Jego uczniów. „Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze?” – mówi Pan do faryzeuszów. Chrystus w zachowaniu uczniów dostrzega głód, podczas, gdy faryzeusze widzą jedynie przekroczenie Prawa. Jak słyszeliśmy w pierwszym czytaniu: nie tak człowiek widzi, jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce”. Pan Jezus patrzy z poziomu miłosierdzia, a nie Prawa i On przede wszystkim stara się rozumieć, a nie potępiać.
Czy ja staram się zrozumieć postępowanie bliźniego? Na czym zatrzymuję swoją uwagę: patrzę jedynie na to, co zewnętrzne, czy też staram się odkryć wewnętrzną przyczynę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz