Andre Auw
Zepsuta maszyna
„Nie kupisz cukierków, synku
Maszyna jest zepsuta. Spójrz,
tu wisi wywieszka”.
Lecz on nie rozumiał. Miał przecież
chęć i miał pieniądze, a mógł
oglądać cukierki tylko przez szybkę.
Bo jednak coś, gdzieś, jakoś
było zepsute, nie mógł otrzymać
swoich cukierków.
Chłopiec odszedł ze swoją mamą, zachciało
mu się płakać
I ja, Panie, poczułem, że płaczę
nad ludźmi, zaklętymi w zepsute
zamknięte machiny, wypełnione po brzegi
skarbami, których inni tak potrzebują
i pragną, a nigdy tego nie otrzymają,
bo tam w środku coś, gdzieś, jakoś
potoczyło się nie tak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz